Nadszedł czas kiedy miliony Polaków szukają w aptekach pomocy w złagodzeniu objawów grypy, przeziębienia i zapalenia zatok. Często wymienione jednostki chorobowe są mylone, a niejednokrotnie scalane w postać jednej choroby. Ale czy grypa i przeziębienie to to samo? Jak chronić się przed zachorowaniem? Jak je leczyć? Odpowiedzi znajdziecie Państwo w niniejszym artykule.
Zarówno grypa, jak i przeziębienie charakteryzują się podobnymi objawami głównie za strony górnych dróg oddechowych: nieżytem nosa, kaszlem, bólem gardła jak również podwyższoną ciepłotą ciała i ogólnym złym samopoczuciem. Co więc różni te choroby? Przede wszystkim różnicujący jest charakter objawów. W przypadku grypy są one gwałtowne i szybko narastają zwłaszcza w pierwszych dniach choroby. Jednym z pierwszych objawów jest ból mięśni i ogólne osłabienie - niejednokrotnie na tyle silne, że zwala z nóg i uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Często pojawia się wysoka gorączka przekraczająca 40 stopni Celsjusza z towarzyszącymi jej dreszczami. Na domiar złego pacjent skarży się na ból głowy, gardła i suchy, uporczywy kaszel choć nie zawsze są to typowe objawy. W przypadku przeziębienia mamy do czynienia ze stopniowo narastającymi objawami. Są one zwykle mniej nasilone, a rozpoczynają się od uczucia drapania w gardle i nieżytu nosa. Katar na ogół początkowo przebiega ze znaczną ilością wodnistej wydzieliny. Z czasem staje się ona gęsta i zmienia swoją barwę. Drapanie staje się coraz bardziej nieprzyjemne i przechodzi w nasilony ból gardła przynosząc trudność przy przełykaniu. W odróżnieniu od grypy choroba przeziębieniowa nie przebiega z wysoką gorączką, a jedynie w stanie podgorączkowym co sprawia, że wiele osób podejmuje obowiązki dnia codziennego. Przeziębienie, które wywołują enterowirusy - potocznie nazywane jest mianem „grypy żołądkowej” i łączy w sobie głównie objawy żołądkowo-jelitowe. Czynnikami wywołującymi chorobę w przypadku grypy są trzy rodzaje wirusa - A, B oraz C. Wirusy A i B są głównymi sprawcami epidemii oraz pandemii wywołując ciężkie zachorowania wśród ludności całego świata. Wirus typu C jest najmniej groźny i wywołuje lekkie infekcje - np. zapalenie spojówek. Największe żniwo grypa zebrała w latach 1918-1919. Nazywana „hiszpanką” wywołała ok. 500 mln zachorowań i pochłonęła co najmniej 50 mln istnień ludzkich. Drugą znaną pandemią była grypa meksykańska z 2009 r. popularnie nazywana świńską grypą (A H1N1). Zabrała ze sobą ok 400 000 ofiar. Z pewnością nie należy bagatelizować objawów grypy, ponieważ rodzi ona szereg możliwości powikłań - m.in. ze strony układu oddechowego: zapalenie płuc, oskrzeli, zatok, ze strony układu krążenia: zapalenie osierdzia, zapalenie mięśnia sercowego, ze strony układu nerwowego: drgawki, zapalenie opon mózgowych oraz inne np. zapalenie ucha środkowego, zapalenie spojówek. Co istotne - gdy objawy charakterystyczne nie ustępują pomimo stosowanych leków objawowych (przeciwbólowych, przeciwgorączkowych, przeciwzapalnych)- po 3-4 dniach zaleca się wizytę u lekarza. Leczenie powinno być objawowe: istnieje na rynku farmaceutycznym ogromna ilość leków począwszy od leków przeciwzapalnych, przeciwbólowych (ibuprofen, naproksen, diklofenak) poprzez leki przeciwgorączkowe (metamizol, paracetamol), leki przeciwkaszlowe - butamirat, kodeina, leki wykrztuśne i rozrzedzające zalegającą wydzielinę - ambroksol, acetylocysteina, gwajafenazyna, leki udrożniające zatoki, ułatwiające oddychanie, aż po preparaty złożone najczęściej w formie saszetek do rozpuszczenia bądź tabletek musujących. Pamiętajmy, że nie należy stosować leku niezgodnie z jego wskazaniami tzn. wtedy gdy dane objawy u nas nie występują. Dlatego najlepszym sposobem jest przekazanie precyzyjnej informacji farmaceucie, który na podstawie posiadanej wiedzy dobierze odpowiedni preparat. Pamiętajmy również, że grypa jest chorobą wirusową, a przeziębienie w 90% wywoływane jest przez wirusy - więc stosowanie antybiotyków bez zalecenia lekarskiego jest niewskazane! Metodą uznaną za najbardziej efektywną w zapobieganiu grypie są profilaktyczne szczepienia ochronne. Ponieważ wirusy grypy stale się zmieniają - co roku typuje się linie wirusa, który będzie powodował zakażenia i przygotowuje się nowe szczepionki. W przypadku przeziębienia mamy do czynienia z ok. 200 różnymi rodzajami wirusów, które mutując się między sobą uniemożliwiają skuteczną prewencję w postaci szczepionki i tym samym narażają nas na kilkukrotne zachorowanie w ciągu roku. Udowodniono, że ekstrakt z bzu czarnego zmniejsza skutecznie objawy grypy i skraca czas choroby do 3-4 dni. Co wydaje się być szczególnie istotne u małych dzieci. Co powinniśmy robić aby nie dopuścić do zakażenia? Przede wszystkim najważniejsza jest profilaktyka. Należy starannie i często myć ręce - zwłaszcza po kontakcie z osobami zarażonymi. Wskazane jest unikanie dużych skupisk ludzi szczególnie w pierwszych dniach od wystąpienia objawów. Jeśli domownicy przechodzą grypę, warto zaopatrzyć się w jednorazowe maseczki na usta. Pozwala to zmniejszyć ryzyko zachorowania nawet o 50 %. Nie mniej ważny jest higieniczny tryb życia, który pozwala utrzymać nasz układ odpornościowy w dobrym stanie - tj. regularne posiłki, odpowiedni rytm dobowy (minimum 7 godzin snu), wspomaganie układu immunologicznego w okresie największego zachorowania: suplementacja ekstraktu z bzu czarnego, wit. C + rutyny, odpowiednia podaż kwasów z rodziny omega (trany), ekstrakty z czosnku. Dbając o zdrowie dbajmy przede wszystkim o własne drogi oddechowe, bo najczęściej to one są wrotami zakażenia i to od nich rozpoczynają się infekcje. Postępujmy w myśl zasady - lepiej zapobiegać niż leczyć.